Pelagianizm – we wczesnym chrześcijaństwie od początku V w. nurt teologii duchowości, którego pierwszym propagatorem był Pelagiusz (IV i V w.). Rozwijał się głównie w Italii i Północnej Afryce. W wyniku kontrowersji wewnątrzkościelnej, uznany przez synody katolickie i papieży, a następnie Sobór efeski (431) za niezgodny z doktryną chrześcijańską, czyli herezję[1].

Główne tezy pelagianizmu

Przekonanie o sile i jakości ludzkiej natury[2] było podstawową zasadą nauki Pelagiusza[3]. Teolog ten wierzył, że natura ludzka, jako stworzona przez Boga, jest zdolna przezwyciężyć grzech i osiągnąć świętość. Grzech pierworodny popełniony przez Adama był jedynie „złym przykładem”, jego skutki nie przeszły na potomstwo pierwszych rodziców w postaci zepsutej natury. Podobnie widział pelagianizm rolę Jezusa Chrystusa – jako „dającego dobry przykład”. Człowiek, przez naśladownictwo Chrystusa, może się sam wyzwolić z grzechu, dzięki temu, że z natury został stworzony jako mający wolną wolę (liberum arbitrium). Pelagianie rozumieli łaskę Bożą jako światło pomocne człowiekowi w jego pracy moralnej dla dokonywania dobrych wyborów i dostrzegania właściwych wzorców postępowania. Wolnej woli przeszkadzają zły wpływ otoczenia i skutki własnych grzechów człowieka. Pelagiusz bronił bardzo samodzielności ludzkiej woli, nie była ona według niego niczym zdeterminowana, także przez Boga[4].

Piet Schoonenberg SJ, czerpiąc z dwóch dzieł Augustyna z Hippony, Dzieje procesu Pelagiusza XI, 23 (PL 44,333) oraz O łasce Chrystusa i grzechu pierworodnym ks. 2, XI 12 (PL 44,390) przedstawił następującą listę głównych tez pelagianizmu:

  1. Adam został stworzony jako śmiertelny i umarłby niezależnie od tego, czy by zgrzeszył, czy nie.
  2. Grzech Adama dotknął jedynie jego samego, a nie całą ludzkość.
  3. Prawo wprowadza ludzi do Królestwa Bożego równie dobrze jak Ewangelia.
  4. Przed przyjściem Chrystusa istnieli ludzie bez grzechu.
  5. Dzieci nowo narodzone są w tym stanie, w jakim się znajdował Adam, zanim zgrzeszył.
  6. Przez śmierć lub grzech Adama nie umiera cała ludzkość, dokładnie tak samo jak nie cała ludzkość zmartwychwstanie przez zmartwychwstanie Chrystusa.
  7. Mariusz Merkator w dziele Liber subnotationum in verba Juliani praef. 5 (PL 48,114) uzupełnił tę listę jeszcze jednym twierdzeniem: Niemowlęta mają życie wieczne, nawet jeśli nie zostaną ochrzczone[5].

Pelagianizm jako system został rozwinięty przez uczniów Pelagiusza: Celestiusza (IV wiek/V w.) i Juliana z Eclanum (ok. 386–454).

Stanowisko Kościoła wobec pelagianizmu

Po kilku latach burzliwego rozeznawania i dialogu biskupów afrykańskich m.in. także z Rzymem, oraz przesłuchań Pelagiusza i Celestiusza na synodach, tezy uznane przez biskupów za niezgodne z tradycyjnym nauczaniem chrześcijańskim zostały streszczone w 8 kanonach i potępione przez XVI(XV) Synod w Kartaginie w 418 r.[6] Akta synodu zostały podpisane przez papieża Zozyma I, który też rozesłał w tej sprawie encyklikę zwaną Epistula Tractoria do wszystkich patriarchów Wschodu[7].

Pelagianizm został uznany za herezję na Soborze w Efezie w 431 r. (choć nie był to główny przedmiot obrad)[8]. Potępienie tez pelagiańskich zostało powtórzone na synodzie w Orange (Concilium Arausicanum (łac.)) w 529 r., pod przewodnictwem św. Cezarego z Arles[9], a następnie przez Sobór Trydencki w 1546 r. w dekrecie O Grzechu Pierworodnym w kontekście odrzucenia nauk Marcina Lutra[10].

Zdecydowanym przeciwnikiem pelagianizmu był św. Augustyn z Hippony (354430), Hieronim ze Strydonu oraz Mariusz Merkator.

Próby rehabilitacji Pelagiusza

Niektórzy teolodzy współcześni formułują tezę o stronniczym, zbyt negatywnym potraktowaniu doktryny samego Pelagiusza, twierdząc, że była mniej błędna niż sam pelagianizm, i apelują o reinterpretację dzięki wykorzystaniu jego ocalałych dzieł[11].

Poddając takiej reinterpretacji, E. Florkowski korzystając z krytycznego wydania A. Soutera Pelagiuszowego Komentarza do trzynastu listów św. Pawła, przychylił się do opinii J. Ernsta, a także wielu znacznie starszych autorów, zwłaszcza ze szkoły tomistycznej w Salamance, którzy uznawali, że Pelagiusz dopuszczał pojęcie swoiście rozumianej łaski działającej wewnątrz człowieka[12].

Badając ponownie także nauczanie Pelagiusza na temat grzechu pierworodnego, K. Obrycki potwierdził błędność, w kontekście katolickim, jego doktryny. Autor ten wykazał, że chociaż Pelagiusz uważał Adama za pierwszego sprawcę grzechu, jednak jako zwolennik kreacjonizmu był zdecydowanym przeciwnikiem traducjanizmu, odrzucał prawdę o dziedziczeniu grzechu wraz z naturą Adama (massa Adae) przez potomków. Adam moralnie źle wpłynął na rodzaj ludzki, ale jedynie poprzez to, że dał przykład grzeszenia (exemplum delicti), stając się, w konsekwencji, wzorem grzechu (forma delicti)[13].

Zobacz też

Przypisy

  1. Pelagianizm, [w:] Encyklopedia PWN [dostęp 2021-07-29].
  2. Pelagiusz, List do Demetriady 2, PL 33,1100.
  3. A. Baron, Spór o Pawła, spór o człowieka czy spór o Boga? Refleksje na marginesie kontrowersji pelagiańskiej, [w:] Pelagiusz, Komentarz do Listu św. Pawła do Rzymian. WAM ŹMT 15, Kraków 1999, s. 64 ISBN 83-7097-635-2.
  4. A. Baron, Spór o Pawła, spór o człowieka czy spór o Boga? Refleksje na marginesie kontrowersji pelagiańskiej, w: dz. cyt., s. 82.
  5. Piet Schoonenberg: Il peccato Originale. W: Mysterium Salutis. Nuovo corso di dogmatica come teologia della storia della salvezza. Johannes Feiner, Magnus Löhrer (red.), Fernando Vittorino Joannes (red. włoska). T. 4 – La storia della salvezza prima di Christo. Brescia: Queriniana, 1970, s. 676.
  6. Zob. Breviarium Fidei. Wybór doktrynalnych wypowiedzi Kościoła (BF) 48-61, wyd. 3 poszerzone, I. Bokwa (red.), Poznań 2007 ISBN 978-837516-085-7; Denzinger-Schönmetzer, Enchiriodion Symbolorum (DS) 222-230.
  7. DS 231.
  8. Kan. 1 i 4, DS 249 oraz 267-268: Kanon 4: Jeśli ktoś z duchownych sprzeciwi się i odważy się czy to prywatnie, czy publicznie opowiadać się (φρονησαι – fronesai (gr.)) za poglądami czy to Nestoriusza, czy to Celestiusza, na mocy decyzji świętego Soboru ma być zdjęty ze swego urzędu.
  9. BF 91–118; DS 370–397.
  10. BF 307-313. Wstęp. (…) Ów starodawny wąż, odwieczny wróg rodzaju ludzkiego, wśród licznego zła, którym trapiony jest Kościół Boży w naszych czasach, rozniecił nie tylko nowe, lecz także stare waśnie również o grzechu pierworodnym i jego środku zaradczym (…) Kan. 1. Jeśli ktoś nie wierzy, że pierwszy człowiek Adam, kiedy przekroczył w raju nakaz Boży, zaraz stracił świętość i sprawiedliwość, którą został obdarzony i przez to przestępstwo ściągnął na siebie gniew i oburzenie Boże, a dlatego także i śmierć, którą Bóg mu poprzednio zagroził, razem zaś ze śmiercią niewolę pod władzą tego, „który miał władzę nad śmiercią, to jest diabła” (Hbr 2,14), i przez winę tego przestępstwa cały Adam co do ciała i co do duszy zmienił się na gorsze – anathema sit (niech będzie wyłączony ze społeczności wirenych); Kan. 2. „Jeśliby ktoś twierdził, że grzech Adama jemu samemu tylko zaszkodził, a nie jego potomstwu” i że otrzymaną od Boga świętość i sprawiedliwość, którą utracił, stracił dla siebie tylko, a nie dla nas również (…) anathema sit (N. 307–309); Por. DS 1510–1516.
  11. A. Baron, Spór o Pawła, spór o człowieka czy spór o Boga? Refleksje na marginesie kontrowersji pelagiańskiej, w: dz. cyt., s. 13.
  12. Por. Soteriologia Pelagiusza. Studium historyczno-dogmatyczne. Kraków 1949, s. 27.
  13. Por. Koncepcja grzechu pierworodnego u Pelagiusza na podstawie jego komentarza do Listu św. Pawła do Rzymian 5,12-21 w: Grzech Pierworodny, H. Pietras SJ (redakcja), Kraków 1999 WAM, s. 185, seria: Źródła Myśli Teologicznej (ŹMT)12 ISBN 83-7097-569-0.

Linki zewnętrzne


Witaj

Uczę się języka hebrajskiego. Tutaj go sobie utrwalam.

Źródło

Zawartość tej strony pochodzi stąd.

Odsyłacze

Generator Margonem

Podziel się