Norma w seksuologii – konstrukt naukowy wyznaczający granice normalnych zachowań seksualnych. Ponieważ nie da się określić ich jednoznacznie, analizuje się każdy przypadek pod kątem szeregu wyznaczników.
Na współczesne pojęcie normy w seksuologii zasadniczy wpływ wywarły trzy, o różnym pochodzeniu, koncepcje normy:
Norma statystyczna w seksuologii to zachowania i praktyki seksualne najbardziej powszechne w danej populacji, których częstość występowania jest zgodna z rozkładem normalnym krzywej dzwonowej Gaussa[2].
Kliniczna norma seksualna to nie tylko zdolność do reprodukcji oraz brak dysfunkcji seksualnych, lecz wzbogacanie swego rozwoju i swej osobowości w oparciu o elementy hedonistyczne i więziotwórcze, w postaci autentycznej komunikacji i głębokiej więzi emocjonalnej z innym człowiekiem[3].
Obejmuje ona trzy kategorie[4][5]:
Norma funkcjonalna zostaje wypełniona, jeśli nie zostaje naruszone żadne z kryteriów funkcji osobistej i funkcji społecznej zachowania seksualnego.
Norma indywidualna dotyczy:
Norma partnerska wiąże się ze stopniem w jakim dany związek zaspokaja potrzeby partnerów. Za normalny zostanie więc w tym kontekście uznany związek sado-masochistyczny lub ekshibicjonistyczno – voyeurystyczny.
W odróżnieniu normy od patologii pomagają następujące wyznaczniki[3], traktowane jako wielkości ciągłe, z płynnymi granicami:
Zatem do zakresu normy seksuologicznej można zaliczyć te zachowania i praktyki seksualne, które występują pomiędzy osobami dojrzałymi, są przez nie akceptowane, zmierzają do uzyskania rozkoszy, nie szkodzą zdrowiu, nie naruszają norm współżycia społecznego.
Warunek dojrzałości ma na celu ograniczenie kontaktów seksualnych do osób mogących stworzyć układ na zasadach partnerskich, a nie zależnościowych, oraz potrafiących uniknąć niepożądanych konsekwencji tych kontaktów (ciąża, choroby przenoszone drogą płciową). Ma także przeciwdziałać podejmowaniu kontaktów seksualnych osób dorosłych z dziećmi, które nie mają dostatecznego rozeznania, co do istoty tych kontaktów oraz ich konsekwencji, a także potrzeby ich utrzymywania[8].
Problematyczne są: rozbieżność między dojrzałością biologiczną a społeczną i psychiczną (intelektualną i emocjonalną), kto ma je oceniać, niemożność spełnienia warunku przez nastoletnią młodzież (nie sposób ich zachowań seksualnych kwalifikować jako patologiczne, mimo niedojrzałości)[9].
Warunek obustronnej akceptacji, a więc dobrowolności, ma na celu wykluczenie kontaktów seksualnych wymuszonych siłą lub podstępem albo wyzyskaniem krytycznej sytuacji[8].
Problematyczne jest: czy można uznać za normę akceptację wynikającą z powodów pozaseksualnych np. materialnych, czy lęku przed utratą partnera[9].
Warunek dążenia do obustronnej rozkoszy ma na celu wykluczenie kontaktów seksualnych, w których jeden z partnerów dąży wyłącznie do własnej rozkoszy, traktując drugiego instrumentalnie[8].
Problematyczne są: czy mieści się w normie osiąganie satysfakcji z dawania rozkoszy drugiemu, przy braku rozkoszy własnej, czy jest traktowaniem instrumentalnym "podstawianie w wyobraźni" innego partnera, rozkosz związana z poczuciem winy[9].
Warunek nieszkodzenia zdrowiu ma na celu wykluczenie zachowań seksualnych szkodliwych dla zdrowia partnerów (np. niektóre zachowania sadomasochistyczne)[10].
Warunek nienaruszania norm społecznych może powodować duże trudności przy ocenie określonych zachowań seksualnych jako mieszczących się w normie lub poza nią wykraczających. Potępianie pewnych zachowań seksualnych przez obyczajowość, moralność, a nawet prawo, nie oznacza jeszcze, że należy je zaliczyć do patologii społecznych. Zaś kwalifikacja pewnych zachowań seksualnych jako patologicznych społecznie (wykraczających poza normę tolerowaną), nie jest równoznaczna z kwalifikacją ich jako patologicznych w sensie klinicznym[10].
Uczę się języka hebrajskiego. Tutaj go sobie utrwalam.
Zawartość tej strony pochodzi stąd.