Data i miejsce urodzenia |
26 sierpnia 1940 |
---|---|
Data i miejsce śmierci | |
1. Prezydent Burundi | |
Okres |
od 28 listopada 1966 |
Przynależność polityczna |
Partia Jedności i Postępu Narodowego Burundi (UPRONA) |
Poprzednik |
nowa funkcja |
Następca | |
Premier Burundi | |
Okres |
od 11 lipca 1966 |
Przynależność polityczna |
UPRONA |
Poprzednik | |
Następca | |
Premier Burundi | |
Okres |
od 5 czerwca 1973 |
Przynależność polityczna |
UPRONA |
Poprzednik | |
Następca |
Michel Micombero (ur. 26 sierpnia 1940 w gminie Rutovu, zm. 16 lipca 1983 w Mogadiszu) – polityk i wojskowy wywodzący się z ludu Tutsi, pierwszy prezydent Burundi. Współodpowiedzialny za ludobójstwo członków grupy etnicznej Hutu w 1972 roku.
Urodził się w gminie Rutovu w prowincji Bururi na południu Burundi. Wywodził się z ludu Tutsi, a dokładnie z podgrupy Tutsi-Hima, zajmującej w tym czasie stosunkowo niską pozycję w społecznej hierarchii[1] . Wykształcenie zdobył w szkołach katolickich funkcjonujących w jego rodzimej prowincji[2]. Po zakończeniu edukacji wstąpił w szeregi wojsk kolonialnych (1960) i wkrótce został skierowany do Belgii na przeszkolenie wojskowe[2]. Ukończył Królewską Akademię Wojskową w Brukseli[3]. W 1962 roku powrócił do ojczyzny w stopniu kapitana. Po odzyskaniu niepodległości przez Burundi (1 lipca 1962), kontynuował karierę wojskową. Wkrótce stał się członkiem najsilniejszej partii politycznej w kraju, tj. Partii Jedności i Postępu Narodowego Burundi[4] (UPRONA). W 1963 roku uzyskał stanowisko sekretarza stanu ds. obrony[2].
19 października 1965 grupa oficerów wywodzących się z ludu Hutu, największej liczebnie grupy etnicznej w Burundi, podjęła próbę zamachu stanu. Micombero dowodził oddziałami, które tego dnia powstrzymały atak puczystów na pałac mwamiego Mwambutsy IV[5]. Po stłumieniu puczu uczestniczył w krwawej czystce, która doprowadziła do wymordowania elity politycznej Hutu i przejęcia przez mniejszość Tutsi pełnej kontroli nad państwem.
24 marca 1966 mwami Mwambutsa IV, który od czasu zamachu stanu w 1965 roku przebywał na emigracji, wyznaczył regentem swojego syna Charlesa Ndizeye oraz nadał mu specjalne uprawnienia, obejmujące m.in. koordynację i kontrolę prac rządu. 8 lipca 1966 Ndizeye z poparciem armii i biurokracji przejął pełnię władzy w państwie, wstępując na tron jako Ntare V (jego uroczysta koronacja miała miejsce 1 września)[6][7]. Micombero, który jako szef sztabu sił zbrojnych odegrał decydującą rolę w procesie zmiany monarchy, w dniu 11 lipca 1966 objął stanowisko premiera. W utworzonym dwa dni później rządzie uzyskał także stanowisko ministra obrony. Stał się tym samym kluczową postacią życia politycznego Burundi, podczas gdy mwami pozostawał de facto władcą nominalnym[7][8][9].
Stosunki pomiędzy monarchą a rządem stawały się jednak z dnia na dzień coraz bardziej napięte. 28 listopada 1966 Micombero na drodze wojskowego zamachu stanu obalił mwamiego, przebywającego w tym czasie z oficjalną wizytą w sąsiednim Kongo. Rozwiązał także parlament, unieważnił konstytucję, a następnie proklamował zniesienie monarchii i utworzenie republiki[7][10]. Ogłosił się prezydentem, stając ponadto na czele Narodowej Rady Rewolucyjnej – tj. organu sprawującego najwyższą władzę w państwie. Micombero utrzymał także w swym ręku stanowiska premiera, ministra obrony oraz przywódcy UPRONA, jak również awansował samego siebie do stopnia generała[11].
Rządy Micombero charakteryzowały nieustanne kryzysy polityczne oraz wzrost napięć na tle etnicznym. Jego reżim systematycznie ograniczał wpływy Hutu. Przejawem tej polityki była zwłaszcza czystka z jesieni 1969 roku, wymierzona w tych Hutu, którzy zajmowali nadal wysokie stanowiska w rządzie i siłach zbrojnych[12]. Ponadto Micombero niemal obsesyjnie obawiał się, że obalony monarcha planuje odzyskać tron z pomocą zagranicznych najemników[13]. Obawy prezydenta wykorzystywało lobby wywodzące się z jego rodzimej prowincji Bururi (Banyabururi), które popychało dyktatora do działań przeciwko innym frakcjom wewnątrz elity Tutsi, podejrzewanym o sympatie monarchistyczne[a][14].
Na niwie polityki wewnętrznej i zagranicznej Micombero był zwolennikiem „afrykańskiego socjalizmu”. W okresie jego rządów Burundi nawiązało bliską współpracę z maoistycznymi Chinami[15].
Wiosną 1972 roku, z powodu nieustannych doniesień o prawdziwych bądź urojonych spiskach, Burundi znalazło się praktycznie na skraju anarchii[16]. W kwietniu 1972 radykalni politycy Hutu wywołali z pomocą kongijskich najemników zbrojne powstanie w południowych prowincjach kraju. Zostało ono jednak szybko stłumione przez rządową armię, m.in. dzięki pomocy której reżimowi Micombero udzielił dyktator Zairu, Mobutu Sese Seko. Represje wobec sympatyków rebelii przekształciły się w planową i systematyczną eksterminację elity społecznej Hutu. Od końca kwietnia do września 1972 zamordowano w Burundi od 100 tys. do 300 tys. Hutu, a co najmniej 150 tys. zmuszono do ucieczki z kraju. Był to pierwszy odnotowany przypadek ludobójstwa w historii postkolonialnej Afryki[b][17]. Na marginesie rzezi Hutu reżim dokonał także rozprawy z innymi prawdziwymi lub domniemanymi wrogami wewnętrznymi. Jedną z ofiar tej czystki był obalony mwami Ntare V, który na miesiąc przed wybuchem powstania Hutu w tajemniczych okolicznościach powrócił do ojczyzny i od tego czasu pozostawał w areszcie domowym[18].
Micombero jako ówczesny dyktator Burundi ponosi pełną odpowiedzialność za zbrodnie popełnione wiosną i latem 1972 roku[1][15]. Należy jednakże podkreślić, iż przekształcenie represji wobec sympatyków rebelii w systematyczną eksterminację elit Hutu było przede wszystkim dziełem radykalnych polityków Tutsi z frakcji Banyabururi, w szczególności ministra spraw zagranicznych Artémona Simbananiye[19].
Mimo udanej rozprawy z prawdziwymi i domniemanymi wrogami wewnętrznymi Pierwsza Republika stopniowo pogrążała się w coraz większym kryzysie. Rządy Micombero charakteryzowały bowiem nieudolność oraz wszechobecna korupcja. Według niektórych relacji, po wydarzeniach 1972 roku Micombero popadł w alkoholizm, miał także zdradzać objawy zaburzeń psychicznych[15]. Ostatecznie 1 listopada 1976 skompromitowany prezydent został obalony przez wojskowy zamach stanu, którym kierował szef sztabu sił zbrojnych, a zarazem kuzyn Micombero – podpułkownik Jean-Baptiste Bagaza[15][20].
Po utracie władzy Micombero został na krótki czas uwięziony; wkrótce pozwolono mu jednak opuścić Burundi[15]. Udał się wówczas na emigrację do Somali, gdzie gościny udzielił mu jego przyjaciel, a zarazem tamtejszy dyktator, Mohammed Siad Barre. W 1982 ukończył studia ekonomiczne na Uniwersytecie Somali. 17 lipca 1983 zmarł w Mogadiszu na skutek ataku serca[21] . Po jego śmierci ogłoszono w Somali trzydniową żałobę narodową[22].
Uczę się języka hebrajskiego. Tutaj go sobie utrwalam.
Zawartość tej strony pochodzi stąd.