Ten artykuł wymaga określenia jasnych kryteriów wyboru.
Kryteria powinny być poparte źródłami, nie mogą naruszać zasady neutralnego punktu widzenia, należy też unikać pustosłowia. Zapoznaj się również z zasadami tworzenia list. Uwagi: usunąć niefortunne połączenia nagłówków z tekstami, darować sobie wymienianie wszystkich klasyków filmowych oraz aktorów, wyróżnić kierunki i style na podstawie amerykańskiej terminologii, usunąć nieencyklopedyczne oraz nieuźródłowione fragmenty. Dokładniejsze informacje o tym, co należy poprawić, być może znajdują się w dyskusji tego artykułu. Po wyeliminowaniu niedoskonałości należy usunąć szablon {{Dopracować}} z tego artykułu.
Początek kina
Tworzą go prototypy urządzeń kinematograficznych takich jak camera obscura i laterna magica zwana też latarnią czarodziejską. Istniały też różnego rodzaju aparaty optyczne do pokazywania ruchomych obrazków – zoetrop, stroboskop, praksinoskop, fenakistiskop. Właściwa ewolucja kina rozpoczęła się jednak z chwilą wynalezienia fotografii i projekcji kinematograficznej.
W 1891 Thomas Edison opatentował kamerę kinetoskop opracowaną według pomysłu Williama Kennedy Laurie Dicksona. Wkrótce pojawiły się miejsca, gdzie ustawiono pudła, w których można było oglądać ruchome obrazki przez wizjer, obrazki wyświetlane z taśmy filmowej. Na początku nazywano je „arcade peepshows”, a później nickelodeonami (nazwa od drobnych niklowych monet stanowiących zapłatę za pokaz). Pierwszy materiał do kinetoskopu powstał w 1894, był to Fred Ott’s sneeze (Kichanie Freda Ott) znany też pod tytułem Edison Kinetoscopic Record of a Sneeze (Kamera Edisona rejestruje kichnięcie). Miał 5 sekund i był chroniony patentem Edisona.
W 1893 Edison Laboratories zbudowało pierwsze studio filmowe w West Orange w New Jersey.
W 1894 we Francji skonstruowano urządzenie znacznie lepsze niż kinetoskop – Bracia Auguste i Louis Lumière skonstruowali kinematograf. Pozwalał on na wyświetlanie filmu na ekranie, w związku z czym jednocześnie mogło oglądać film wielu widzów. Upowszechnił się on na początku XX w. na całym świecie.
William Dickson odszedł od Edisona i z kilkoma inwestorami założył firmę American Mutoscope Company. Wytwarzał w niej mutoskop – urządzenie konkurencyjne wobec kinetoskopu i jak Edison, produkował do niego filmy. Rozwijając ideę braci Lumière, American Mutoscope opracował „biograph” – projektor, który pozwalał na pokazywanie filmów na ekranie dla wielkiej publiczności, co zaczęło stanowić potężną konkurencję dla nickelodeonów. Edison odpowiedział wielkim projektorem nazwanym Vitascope. Jednocześnie uważając, że to on ma wyłączność patentową na film w Ameryce, rozpoczął ostrą walkę z wszelką konkurencją.
Kino nieme to masowa produkcja krótkich jedno-, dwuaktowych komedii i melodramatów na początku XX w. Tanie kina, do których bilet kosztował 5 centów (nickel) zwano nickelodeonami. Pokaz odbywał się zwykle z podkładem muzyki granej na żywo na pianinie. Rozgrywki między rosnącymi jak grzyby po deszczu wytwórniami sprawiły, że część z nich przeniosła się na wybrzeże zachodnie, gdzie zresztą warunki do filmowania (a więc np. oświetlenie i pogoda) były lepsze.
Głównie była to ucieczka przed agentami Motion Picture Patents Company Edisona, który miał patenty filmowe na USA i bezlitośnie ścigał wszystkich, którzy chcieli złamać jego monopol na kręcenie filmów. Odległość od New Jersey, gdzie była siedziba The Edison Manufacturing Co., do Kalifornii była tak duża, że niezależni filmowcy czuli się tu bezpiecznie.
Pierwsze studio filmowe w Hollywood to Nestor Studio założone w 1911 przez producentów Ala Christie i Davida Horsley. W tym samym roku pojawili się tu inni niezależni producenci.
Stany Zjednoczone szybko uległy magii kinematografii. Kino pozwalało oderwać się od niełatwej codzienności, a dużej części społeczeństwa umożliwiało obcowanie z dotychczas dość hermetyczną sztuką. Olbrzymie studia filmowe tworzyły dekoracje, na tle których rozgrywały się wielkie sceny historyczne, ekranizacje wielkich powieści. Rozwijała się technika filmowania, operatorzy zaczęli wykorzystywać grę światła i cienia, a także różne ujęcia kamery.
Nowy etap w historii kinematografii – nie tylko amerykańskiej, ale i światowej – rozpoczął się w 1927, gdy na ekranach ukazał się pierwszy film dźwiękowy Śpiewak jazzbandu Alana Croslanda z gwiazdą Alem Jolsonem. Wynalazek został przyjęty entuzjastycznie przez widzów, a z konsternacją przez samych twórców kina niemego. Charlie Chaplin twierdził, że jest to sezonowa nowinka techniczna i sam swoje filmy Światła wielkiego miasta (1931) i Dzisiejsze czasy (1936) nakręcił bez dialogów, chociaż była w tych filmach muzyka i efekty dźwiękowe. Główny zarzut dotyczył problemów technicznych z nagrywaniem dźwięku na planie i związanymi z tym wielkimi ograniczeniami w ruchu kamery. Problemy te znakomicie zostały pokazane w dużo późniejszym filmie Deszczowa piosenka (1952).
W 1929 King Vidor zrealizował Dusze czarnych, obraz uważany za pierwsze wybitne dzieło kina dźwiękowego.
Produkcja filmów stała się biznesem skoncentrowanym w wytwórniach zatrudniających setki producentów, reżyserów, scenarzystów, aktorów, kaskaderów, techników kina przybyłych po I wojnie światowej z Europy do Stanów Zjednoczonych, zachęconych lepszymi warunkami pracy i wyższymi zarobkami, którzy przyczynili się do powstania wielkiej gałęzi przemysłu filmowego. Oprócz dużej ilości filmów miałkich powstało w tym okresie wiele znakomitych dzieł z Obywatelem Kane w reż. Orsona Wellesa na czele (premiera 1 maja 1941). Najbardziej znani z nich:
Umocniły swe pozycje w kinematografii po wielkim kryzysie gospodarczym. W największych wytwórniach zawierano długoletnie kontrakty z reżyserami i aktorami:
Aktorzy byli czasami „wypożyczani” do innych wytwórni. Grali jednocześnie w czterech czy nawet pięciu filmach. Humphrey Bogart wystąpił w 36 filmach pomiędzy 1934 a 1942. Casablanca była jednym z pięciu jego filmów realizowanych w 1943.
1939 – Flip i Flap w Legii Cudzoziemskiej (Flying Deuces) reż. A. Edward Sutherland – jeden z wielu filmów ze znakomitą parą komików Flipem i Flapem, czyli Stanem Laurelem i Oliverem Hardy,
1940 – Grona gniewu (The Grapes of Wrath) reż. John Ford – gwiazda – Henry Fonda,
Film noir jest uważany przez jednych za nurt w kinie amerykańskim, przez drugich za gatunek filmowy[według kogo?]. Zaliczane są do niego zarówno filmy detektywistyczne, jak i mroczne romanse (np. Rebeka (Rebecca) Hitchcocka (1940) czy CasablancaMichaela Curtiza (1942)[1]. Największą gwiazdą, grającą role zarówno detektywów, jak i gangsterów był Humphrey Bogart.
Europejscy krytycy bardzo lubią klasyfikowanie filmów nie według gatunków, lecz według kierunków, nurtów i szkół filmowych. Termin film noir (czarny film) wymyślony został po II wojnie światowej przez francuskiego krytyka filmowego Nino Franka. W 1946 we Francji można było jednocześnie obejrzeć Sokoła maltańskiego (The Maltese Falcon), Johna Hustona (1941), High SierraRaoula Walsha (1941), LauręOtto Premingera (1944), Żegnaj laleczko (Murder, My Sweet) Edwarda Dmytryka (1944), Podwójne ubezpieczenie (Double Indemnity) Billy Wildera (1944) i Kobietę w oknie (Woman in the Window), Fritza Langa (1945)[potrzebny przypis]. Filmy powstałe w pierwszej połowie lat 40., niezależnie od siebie, niewyświetlane w Europie ze względu na wojnę, oglądane w jednym momencie ukazały wiele wspólnych, nowych jakości formalnych i treściowych, pozwalających na wyodrębnienie nowego zjawiska, które w równym stopniu jak neorealizm włoski wywarło wpływ na powojenne kino. Nino Frank – pisał, że obrazy te określane zwykle mianem „filmu detektywistycznego” lub „gangsterskiego”, bardziej zasługują na określenie „przygoda kryminalna” lub „psychologia zbrodni”.
Wielki wpływ na twórców filmowych wywarli pisarze tzw. czarnych kryminałów, których powieści i opowiadania były często tworzywem literackim filmów: Raymond Chandler (Żegnaj laleczko, Wielki sen, Dama z jeziora), James Cain (Podwójne ubezpieczenie, Listonosz dzwoni zawsze dwa razy) i Dashiell Hammett (Sokół maltański).
Filmy tego nurtu realizowane były w latach 40. i w I połowie lat 50. Niektórzy krytycy uznający „czarny film” nie za nurt, lecz za gatunek filmu amerykańskiego zaliczają do niego także późniejsze filmy detektywistyczno-gangsterskie[potrzebny przypis].
System wielkich wytwórni Hollywood zaczął się chwiać pod koniec lat 40. Złożyły się na to dwie przyczyny – rządowa – federalna akcja antytrustowa wymuszająca oddzielenie produkcji filmów od rozpowszechniania oraz gwałtowny rozwój telewizji po II wojnie światowej.
Lata 50. – epoka telewizji („srebrne lata Hollywood”)
Okres, kiedy masowo pojawiały się telewizory i jednocześnie pustoszały kina. Rozpoczęła się dramatyczna walka o widza, wytwórnie postanowiły wprowadzić do kin szeroki ekran.
W 1952 opracowano technikę cineramy (projekcja z trzech taśm).
W 1953 przypomniano francuski wynalazek sprzed lat CinemaScope (tzw. „panorama” z zastosowaniem obiektywu anamorficznego).
W 1954 opracowano format VistaVision z klatką umieszczoną poziomo na taśmie filmowej. Później zaczęto stosować taśmę 70 mm. Takich filmów nie można było obejrzeć w telewizji. W USA powstawały też nowe kina pod gołym niebem – kina samochodowe.
To również szczyt zimnej wojny pomiędzy światem zachodnim a Związkiem Radzieckim. W Hollywood działała kongresowa komisja do spraw działalności antyamerykańskiej tzw. komisja McCarthy’ego szukająca szpiegów sowieckich i sympatyków partii komunistycznej. Część filmowców straciła pracę, niektórzy jak Charlie Chaplin emigrują do Europy.
To okres zdominowany przez nowe pokolenie filmowców, zwanych Movie Brats. Wielu krytyków jest zdania, że wówczas kręcono najlepsze filmy w dziejach amerykańskiego kina. Wysokobudżetowe produkcje przyciągały do kina zarówno młodzież, jak i starszych widzów. Pełne żywej akcji, a także o bardzo wysokich walorach artystycznych filmy trafiały do wszystkich krajów świata, a reklama zapewniała i wielki sukces kasowy. Najsłynniejszymi przedstawicielami grupy są Stanley Kubrick, Francis Ford Coppola, Martin Scorsese i dwaj emigranci z Europy Wschodniej – Miloš Forman i Roman Polański. Nową epokę wielkich kinowych hitów otworzył Ojciec chrzestny (The Godfather) Coppoli czy Chinatown Polańskiego.
W dalszej kolejności swoją pozycję ugruntowywali tacy reżyserzy jak George Lucas czy Steven Spielberg. Do największych sukcesów należał cykl Gwiezdnych wojen (Star Wars) Lucasa i trylogia o Indiana Jonesie Spielberga. Zastosowano w nich na szeroką skale efekty techniczne, ale były to wersje seriali filmowych z lat trzydziestych i czterdziestych. „Nie wymagały od widzów wysiłku intelektualnego, nie zawierały pogłębionego wizerunku bohaterów, bazując jedynie na spektakularnej scenerii. Sam Spielberg kwestionował jakość takich produkcji”[potrzebny przypis].
Najważniejsze filmy Spielberga, Lucasa i naśladowców
Pod koniec XX wieku, wielkie wytwórnie filmowe w Stanach Zjednoczonych nastawione są głównie na produkcję ekranizacji, adaptacji, sequeli, prequeli i remake’ów. „W pogoni za sukcesem kasowym Hollywood woli zachować ostrożność, dostarczając widzom kolejne odcinki popularnych filmów, takich jak Batman czy Zabójcza broń (Lethal Weapon)[potrzebny przypis]. Czerpie także z własnej przeszłości, produkując nowe wersje dawnych hitów kinowych, na przykład „Przylądek strachu (Cape Fear”) lub „Cud na 34. ulicy (Miracle on 34th Street)”. Powstają również adaptacje słynnych filmów nakręconych w innych krajach, takie jak „Trzech mężczyzn i dziecko (Three Man and a Baby)” czy „Sommersby”, a także coraz więcej filmów pełnometrażowych, tworzonych na podstawie popularnych seriali telewizyjnych, na przykład „Ścigany (The Fugitive)” i „Flintstonowie (The Flintstones)”.
↑Mateusz R.M.R.OrzechMateusz R.M.R., Film noir. Historyczne podstawy oraz cechy gatunku [online], Kinomisja Pulp Zine, 19 czerwca 2021 [dostęp 2024-02-01](pol.).