Data i miejsce urodzenia |
19 stycznia 1948 |
---|---|
Przewodniczący Polskiego Frontu Narodowego | |
Okres |
od 1994 |
Przynależność polityczna | |
Przewodniczący Polskiej Partii Zielonych | |
Okres |
od 1988 |
Przynależność polityczna | |
Następca |
Janusz Bryczkowski (ur. 19 stycznia 1948 w Piszu) – polski polityk o poglądach nacjonalistycznych i przedsiębiorca.
W latach 70. podjął nieukończone ostatecznie studia prawnicze. Prowadził zakład handlowy w Olsztynie. Był współwłaścicielem wydawnictwa „Świat”.
W połowie lat 90. był prezesem spółki „Agricost”. W 1994 prokurator przedstawił mu zarzuty zaboru mienia znacznej wartości. W związku z tą sprawą został we wrześniu 1996 zatrzymany przez policję[1], a następnie tymczasowo aresztowany. Z aresztu wyszedł w 1997, za kaucją w wysokości 100 tys. zł[2]. W 2004 został prezesem firmy Trading Investments Sp. z o.o.[3]. Prowadzi interesy w krajach Europy Wschodniej m.in. w Rosji.
Działał w Zjednoczeniu Patriotycznym „Grunwald”[4], które reaktywował wraz z Bohdanem Porębą[5]. W 1988 współtworzył i stanął na czele Polskiej Partii Zielonych, z jej ramienia został w 1990 wybrany na radnego Rady Miejskiej Olsztyna[6]. Zgłosił swą kandydaturę w wyborach prezydenckich w 1990, nie udało mu się jednak zebrać wymaganych 100 tys. podpisów. W wyborach parlamentarnych w 1991 bez powodzenia ubiegał się o mandat poselski (z listy koalicji Polskiej Partii Ekologicznej i Polskiej Partii Zielonych). Partia zasłynęła wówczas z niecodziennych spotów wyborczych w których obok Bryczkowskiego występował bioenergoterapeuta mający leczyć ludzi z chorób poprzez telewizyjne seanse.[7] W lipcu 1992 został wykluczony z PPZ.
W tym samym roku przystąpił do Związku Zawodowego „Samoobrona” oraz partii Przymierze Samoobrona, niedługo po utworzeniu tego ugrupowania[8]. Objął funkcję wiceprzewodniczącego tej partii. Przed wyborami parlamentarnymi w 1993 był pełnomocnikiem wyborczym utworzonego przez to ugrupowanie KW „Samoobrona-Leppera”. W wyborach tych bez powodzenia kandydował z listy tego komitetu do Sejmu w województwie suwalskim (otrzymał 3443 głosy). W 1994 został wykluczony z Przymierza Samoobrony po dokonaniu nieudanej próby usunięcia ze stanowiska lidera ugrupowania Andrzeja Leppera[9][10][11].
Następnie objął funkcję przewodniczącego Polskiego Frontu Narodowego, zrzeszającego polskie środowiska skinheadów. Utrzymywał bliskie kontakty z Władimirem Żyrinowskim, którego nakłonił do przyjazdu do Polski w 1994. W 1994 powiedział m.in.: żeby zaprowadzić porządek prawny w Polsce, trzeba rozstrzelać milion osób[12].
W 1995 opuścił PFN, na krótko przed jego likwidacją. Ogłosił chęć startu w wyborach prezydenckich w tym samym roku[13], do którego ostatecznie nie doszło ze względu na niezebranie 100 tys. podpisów poparcia.
W marcu 2017 zasiadł w radzie krajowej partii Samoobrona i został skarbnikiem ugrupowania[14]. W 2019 przeszedł do Akcji Zawiedzionych Emerytów Rencistów, zasiadając w jej zarządzie[15].
Uczę się języka hebrajskiego. Tutaj go sobie utrwalam.
Zawartość tej strony pochodzi stąd.