ResponseEve, a responsive template by SiGa

• termin Germanizacja proszę przestać odgrywać komedię z odsyłaniem to art. pozbawionego źródeł, wewn. przypisów, i historii plemion połbskich
• sprowadzenie Warszawy do roli prowincji to nie tylko pomysł nazistów, można by było zaznaczyć że obecnie większa część Polaków nie lubi Warszawy jako stolicy !

A tak trudno poszukać ? [1]

Albo na wiki Germanizacja na ziemiach polskich - Germanizacja – proces nakłaniania lub przymuszania ludności rdzennej określonego terenu do przyswojenia języka niemieckiego oraz kultury i sztuki niemieckiej.

I gdzie tu tylko i wyłącznie o młodzieży :-) ?

Odnośnie Warszawy to jest to artykuł o nazistowskiej okupacji Polski a nie o współczesnych mitycznych rzekomych subiektywnych odczuciach rzekomej "większości Polaków" Spetsedisa 21:47, 11 kwi 2007 (CEST)[odpowiedz]

--- jednak plany te porzucono ponieważ Niemcy nie mogli znaleźć polskiego odpowiednika Hachy lub Quislinga[6] i elit chętnych do kolaboracji. czy Hacha i Quisling byli mieszkańcami GG ???

Nigdzie nie ma takiej informacji, "polski odpowiednik" znaczy to co znaczy i chyba nie trzeba dalszych wyjaśnień.

---

• 1.Proszę podać źródło na te dane struktury ludnościowej: (w tym. m.in. 7 mln. Polaków, 3,5 Żydów, 4 mln.) w przeciwnym razie nie mogą one znaleźć się w infoboksie). Ponadto dane nie zgadzają się po podliczeniu z ogólną liczbą ludności(14,5 vs 16.5), więc tym bardziej potrzebne jest źródło tych informacji.
• 2. Szablon POV jeżeli ma zostać to chciałbym usłyszeć co konkretnie jest w haśle POV. Pozdrawiam.
• 3.Skąd pochodzi informacja iż Horst-Wessel-Lied był hymnem GG ? Nigdzie na wiki naszej i obcojęzycznych nie jest to podane. Pozdrawiam. Spetsedisa 10:41, 12 kwi 2007 (CEST)[odpowiedz]

podaj adres email to ci wyśle cennik jak nie wiesz, warszawski mądralo

---

W haśle te dane z 1938 są raczej zbędne, wrzucam tutaj:

• Dane demograficzne z 31 grudnia 1938; ludność Polski ogółem 34 849 000 w tym ;
  • Polacy – 65,5%. (ca. 23 mln.), Ukraińcy – 16%., Żydzi – 9,4%., Białorusini – 5,5%. Niemcy – 2,6%.

To mniej więcej się zgadza, podobne dane podane są np. tu:

http://home.agh.edu.pl/~puszon/home/geografia/ludnosc.htm

Spetsedisa 23:34, 15 kwi 2007 (CEST)[odpowiedz]

---

Tak jak myślałem, dane ludnościowe podane przez IP-ka są fałszywe, podaję niemiecką statystykę ludności GG (archiwa niemieckie - Statistisches Amt) za Cz. Madajczyk "Polityka III Rzeszy w Okupowanej Polsce" tom 1 str. 241 :

1939

Polacy 11 380 000

XII 1940

Polacy 10 084 000 Żydzi 1 347 000 Ukraińcy 530 000 (Cz. Madajczyk "Polityka III Rzeszy w Okupowanej Polsce" tom 1 s. 241) Inni 302 000

1942

Polacy 9 667 000 Żydzi 527 000 Ukraińcy 655 000 (Cz. Madajczyk "Polityka III Rzeszy w Okupowanej Polsce" tom 1 s. 241) Inni 162 000

Dane z 1942 bez Dystryktu Galicja, widać zatem wyraźnie iż 7 milionów Polaków to jest nieprawda i jest to po prostu wyssane z palca - blisko 10 milionów Polaków bez tych z włączonego Dystryktu Galicja. Pozdrawiam. Spetsedisa 15:17, 12 kwi 2007 (CEST)[odpowiedz]

no kombinuj dalej, jeszcze mnie to bawi :) 20:17, 15 kwi 2007 (CEST)

Ale Ty nas przestajesz bawić. Prosimy źródła, nie ideologię. JMP dyskusja 20:23, 15 kwi 2007 (CEST)[odpowiedz]

odpowiem tak jak warszawska archiwistka, prześlej zapytanie to przedstawimy kosztorys, ps. Jotempe ty też fajny jesteś :)20:31, 15 kwi 2007 (CEST)

Zamiast wstawiać złośliwe komentarze naucz się najpierw czytać, masz napisane wyraźnie: dane bez Dystryktu Galicja. Pozdrawiam. Spetsedisa 23:26, 15 kwi 2007 (CEST)[odpowiedz]

Źródło?Xx236 18:57, 23 kwi 2007 (CEST)[odpowiedz]

Bardzo proszę o nierobienie sobie żartów, przypis jak byk widnieje pod cyferką 6;

↑ "Zamiar Hitlera [niemieckiej koncepcji buforowego państewka polskiego] udaremniony został przez niemożność znalezienia polskiego przywódcy, który by chciał odegrać rolę Hachy lub Quislinga (...) I wreszcie, brak było w Polsce potencjalnego Quislinga (...) inicjatywy tworzenia rządu z polskiej strony nie było": Czesław Madajczyk "Generalna Gubernia w planach hitlerowskich. Studia" Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa, 1961, s. 26 Pozdrawiam. Spetsedisa 21:32, 23 kwi 2007 (CEST)[odpowiedz]

Proszę o nierobienie sobie żartów. 1961 był dawno temu. Ponawiam moje pytanie.Xx236 08:27, 24 kwi 2007 (CEST)[odpowiedz]

A czy do 2007 pojawiły się jakieś nowe wiadomości iż Niemcy znaleźli w czasie II wojny światowej polski odpowiednik Quislinga ? , nie - a więc tym bardziej pozostaje to w mocy, niemożność znalezienia polskiego przywódcy i elit chętnych do kolaboracji jest faktem historycznym. Skoro jak widzę w to wątpisz to podaj źródło historyczne które twierdzi że było odwrotnie. Chcesz podam ci źródło z 2000 potwierdzające iż Niemcy nie mogli znaleźć polskiego Quislinga: Tomasz Głowiński "O nowy porządek europejski. Ewolucja hitlerowskiej propagandy wobec Polaków w Generalnym Gubernatorstwie 1939-1945, Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego, strona 7. Nie rozumiem co w ogóle jest dziwnego lub kontrowersyjnego w tej informacji. Pozdrawiam.Spetsedisa 10:16, 24 kwi 2007 (CEST)[odpowiedz]

"Chcesz podam ci źródło z 2007 potwierdzające iż Niemcy nie mogli znaleźć polskiego Quislinga: Tomasz Głowiński "O nowy porządek europejski. Ewolucja hitlerowskiej propagandy wobec Polaków w Generalnym Gubernatorstwie 1939-1945, Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego, strona 7."

Mam tą książkę. Wymowa jest raczej inna-nie chodziło o tworzenie jakiegoś "Polskiego państwa" lecz o wykorzystanie Polaków w administracji tymi rejonami.

Chodziło mi o ten fragment z tej pozycji (s. 7): " Jak powszechnie wiadomo, werbunkowe działania okupanta nie przyniosły istotnych z jego punktu widzenia efektów. Polska jako jeden z niewielu podbitych krajów europejskich, pozostała krajem "bez Quislinga"". Natomiast o koncepcji "polskiego państwa szczątkowego" czyli "Reststaat" jest na stronie 13 tejże pozycji. Pozdrawiam. Spetsedisa 11:04, 27 kwi 2007 (CEST)[odpowiedz]

Należy wyrażnie określić że o żadnym państwie Polskim nie było mowy-tylko o pewien rodzaj administracji okupowanych terenów, które i tak miano poddać germanizacji poprzez mordy i czystki etniczne.

--Obo67 01:14, 27 kwi 2007 (CEST)[odpowiedz]

Przepraszam bardzo a czym była Narodowa Organizacja Radykalna,czym było memorandum Studnickiego,a o czym rozmawiał Leon Kozłowski w Berlinie,a Feliks Burdecki i Skiwski o czym rozmawaiali z H.Frankiem,a Oppenhofski z MiP po co wysyłał memorandum do Franka

Studnicki za swoje poglądy trafił w końcu na Pawiak, mimo iż rzeczywiście szukał porozumienia z Niemcami, między jednak "szukać" a "znaleźć" jest spora różnica, i o tym właśnie traktuje tekst "nie mogli znaleźć polskiego odpowiednika". Szukali, bo było kilka osób wyrażających pewną chęć współpracy z okupantem, ale de facto do niczego nie doszło - tych kilka osób nie reprezentowało szerszej grupy wywodzącej się z elit i imho dlatego z tego "szukania" nic nie wyszło, skończyło się jednynie na niejasnych deklaracjach. Pozdrawiam. Spetsedisa 00:14, 23 maja 2007 (CEST)

Było chyba raczej odwrotnie to Niemcy nie byli zainteresowani tworzeniem państwa Polskiego,do tego było porozumienie z ZSRR o nie odtwarzaniu państwowości polskiej,NOR np. działał pod ochroną władz wojskowych/min.wywiadu wojskowego/ po przejęciu władzy przez władze cywilne czyli NSDAP i SS nie poparto już żadnych koncepcji np. Alfred Rosenberg państwo buforowe

Przez jakiś czas byli zainteresowani, w każdym razie mieli takie plany, z tego co wiem do listopada 1939 zastanawiali się nad tym pomysłem, było kilku Polaków (tych których wymieniłeś) którzy wyrażali w ten czy inny sposób gotowość do negocjacji, ale jak napisałem nie reprezentowali oni konkretnej, dominującej w życiu społecznym i politycznym Polski grupy (NOR na pewno taką grupą nie był, chociażby z uwagi na nikłą liczebność). Co do ZSRR to jak najbardziej masz rację, to był istotny czynnik uniemożliwiający realizację idei "polskiego państwa szczątkowego", i to trzeba dodać do wstępu. Madajczyk, na podstawie którego zamieściłem informacje o "niemożności znalezienia polskiego Quislinga", nie wspomina o tym z oczywistych względów - w PRL taka informacja nie mogła się ukazać w żadnej literaturze, bo wtedy ZSRR to byli nasi "przyjaciele" :-). Pozdrawiam. Spetsedisa 15:07, 23 maja 2007 (CEST)

Jan Pietrzykowski Tajemnice archiwum gestapo ISBN 8370080944 w rozdziale Poszukiwanie polskiego Quislinga pisze: nie znaleźli, a nawet nie szukali. Pilot Pirx (dyskusja) 19:34, 15 maj 2020 (CEST)[odpowiedz]

Skoro jesteśmy przy uzupełnieniach,pisze sie tu o narodzie góralskim,zapomniano o kaschobenvolk,narodzie kaszubskim,warto wspomnieć zaznaczając umiarkowany sukces pierwszej akcji GV i kompletne fiasko drugiej.Sprawa łapanek warto todać że kobiety z łapanek były kierowane do obozów-domów piblicznych,skąd większość nie powróciła zamordowana,Niemiecki Dom Żołnierza,niestety wersja w jężyku angielskim jest pełniejsza.Może warto dodać punk o prasie gadzinówka i o "kulturze" "polskiej" w GG np. Igo Sym,Bogusław Samborski,Alfred Szklarski.No i sprawa jeńców warto napisać o tym że tylko u nas obowiązywała kara smierci za wszelkie formy pomocy jeńcom radzieckim.I ostatnia sprawa Kripo podlegała Polska Policja Kryminalna,była to pewna różnica z granatową policją,ponieważ PPK to byli tzw.tajniacy,działający po cywilnemu,mianem granatowj określano Polską Policje czyli mundurowych.

Pozdrawiam.

In March 1941 Hitler made a decision to "turn this region into a purely German area within 15-20 years". He also explained that "Where 12 million Poles now live, is to be populated by 4 to 5 million Germans. The Generalgouvernement must become as German as Rhineland"[2]

Tą decyzje podaje również Roszkowski w książce "Historia Polski 1914-1997". --Obo67 01:25, 27 kwi 2007 (CEST)[odpowiedz]

---

Wyjaśnienia do zmian liczb ludności:

Tekst przemówienia Franka mówi o 2,5 mln Żydów, 3,5 to liczba z tzw. mieszańcami (niem. mischling) za których Niemcy uważali "półżydów" - np. ojciec lub dziadek mieli pochodzenie żydowskie lub w którymś pokoleniu członek rodziny był Żydem (w zależności zresztą od widzimisię nazistowskich aparatczyków decydujących kto ma być Żydem a kto nie), zatem liczby 3,5 mln nie można brać za stan liczbowy, bo opiera się ona na subiektywnych domniemaniach Franka o ilości tzw. mischlingów, czyli tzw. mieszańców. Także dlatego iż z Dystryktu Galicja wywieziono ok 530 tys Żydów do eksterminacji w ramach Akcji Reinhard, a w 1940 zamieszkiwało obszar GG około 1,4 mln Żydów jak podaje Cz. Madajczyk na podstawie dokumentów niemieckich, Daje to ok. 2 000 000 Żydów czyli liczbę wymordowanych w Akcji Reinhard - zostaje nadwyżka 0,5 mln Żydów (spośród 2,5 mln którą podał Frank) te 0,5 mln ludzi to zapewne liczba pozostających w kilku miejscach, np. getto w warszawie ok. 60 000 Żydów do 1943, ukrywający się, i ci co uciekli itd. zatem -3,5 mln w samym Generalnym Gubernatorstwie w 1941 uważam za nierealne w świetle przytoczonych faktów, zwłaszcza dane o ilości Żydów wymordowanych w Akcji Reinhard w 1942, czyli 2 mln ludzi o tym świadczą.

Polacy - Madajczyk podaje 10 mln bez dystryktu Galicja, który w 1939 zamieszkiwało (galicja wschodnia) ok. 1,3 lub 1,4 mln Polaków (po podziale terenów Małopolski Wschodniej między ZSRR i III Rzeszę), jednak do 1941 - czyli włączenia dystryktu Galicja do GG, służby bezpieczeństwa ZSRR wywiozły na wschód ok. 400 000 Polaków, zatem zostało na miejscu ok. 0.9 do 1 mln Polaków - w sumie ok. 11 mln

Ukraińców było według przedwojennych danych (w Małopolsce Wschodniej) od 3 do 3,3 mln w 1939, odliczając jakieś ruchy ludnościowe pod panowniem ZSRR i inne migracje, należy tę liczbę oszacować na ok. 3,1 lub 3,2 mln mln.

Zatem imho tak to wyglądało w 1941 (z dystryktem Galicja): Polacy ok.11 mln Żydzi ok. 2,5 mln Ukraińcy ok. 3 mln - 3,2 mln

Razem daje to liczbę ok. 16,6 mln podawaną we współczesnych encyklopediach. Należało by oczywiście to dalej uźródłowić, ale ogólny zarys struktury ludnościowej tak moim zdaniem wtedy wyglądał.Spetsedisa 23:02, 16 maja 2007 (CEST)

Ps.część historyków ocenia liczbę wywiezionych Polaków przez ZSRR, w latach 1939-1941 na liczbę wyższą niż 400 000, zatem równie dobrze mogło być np. 10,7 -10,9 mln Polaków. Z kolei Ukraińców i Rusinów, z uwagi na to iż. Cz. Madajczyk podaje ponad 500 000 przed włączeniem dystryktu Galicja, też mogło być 3,1 do 3,4 mln, chociaż część pod okupacją ZSRR także uległa represjom i należałoby to uwzględnić. Dodatkowym elementem tej łamigłówki jest to iż szacowanie liczby ludości na podstawie polskich danych przedwojennych o demografii Małopolski Wschodniej utrudnia fakt iż nie cały jej rejon został włączony do GG, np lwowskie zostało włączone nie w całości, lecz w części [3]. Natomiast woj. wołyńskie (w większości nie będące w składzie Małopolski Wschodniej jako rejonu) wogóle nie weszło do GG (w tekście hasła jest zatem błąd, w woj. wołyńskim bowiem stworzono "Reichskomissariat Wolhynien", zatem woj. wołyńskie w większości nie wchodziło w skład GG [4], także Encyklopedia Powszechna PWN z 2004 wymienia tylko lwowskie, tarnopolskie i stanisławowskie jako część GG) - zatem należałoby też odliczyć Ukraińców, Polaków i Żydów z tego rejonu Małopolski Wschodniej która nie weszła w skład GG (część woj. lwowskiego). Precyzyjne oszacowanie tych liczb będzie raczej trudne. Dlatego orientacyjne dane 11 mln Polaków, 2,5 mln Żydów i 3 mln Ukraińców, uważam za raczej poprawne. Spetsedisa 23:43, 16 maja 2007 (CEST)

czy jest konieczność wstawianioa do art. obieszczeń, co będzie jak każdy sobie będzie teraz wklejał obwieszczenia i to w takim formacie ? ps. co ma wspólnego obvwieszczenia o rozstrzelaniu z akapitem dot. sądownictwa ?

Na przykład to że "sądownictwo" w GG było jednym z głównych elementów terroru masowego, wyroki "sądu" miały pozory legalizmu (wymyślano paragraf X czy Y), w praktyce jednak służyły "mordercom zza biurka", czyli członkom niemieckiego aparatu sądownictwa do stosowania represji - obwieszczenie doskonale ilustruje tę niezwykłą symbiozę aparatu terroru i tzw. "prawa", którego swobodnej interpretacji dokonywały tzw. "sądy doraźne" w GG. Pozdrawiam. Spetsedisa 00:10, 21 maja 2007 (CEST)

tłumaczyć mi niczego nie musisz, bo nie oczekuję tego od ciebie, są na wiki lepsi "przypisywacze", ja się pytam innych użytkowników czy to nie zakrawa na pov ładowanie takiej ilości obwieszczeń o egzekucjach dot. tak szerokiego zagadnienia 07:10, 21 maja 2007 (CEST)

Nie tłumaczę tobie misiu, tylko innym, są na wikipedii lepsi "zadawacze pytań" - na drugi raz zadawaj pytanie konkretnemu użytkownikowi, żeby nie było pretensji że ktoś ci odpowiada :-)), skoro zadajesz dziwne pytania o związek sądownictwa z masowymi egzekucjami (mimo dość dogłębnego wyjaśnienia w haśle) to widocznie jednak trzeba ci coś wytłumaczyć. Zresztą jakiej znowu ilości ? Jest jedno obwieszczenie o egzekucji masowej i drugie o skazaniu kilku rolników na śmierć. Nie sądzę zatem aby to było w jakimkolwiek stopniu POV. Trzecie obwieszczenie nie dotyczy egzekucji tylko informacji o karze śmierci za ukrywanie Żydów. Więc tak naprawdę egzekucji masowej dotyczy tylko jedno ogłoszenie. Pozdrawiam. Spetsedisa 10:44, 21 maja 2007 (CEST)

czy poza dyskusją z misiami, to do kogoś jeszcze pisujesz? 10:58, 21 maja 2007 (CEST)

EOT misiu, bo nie na temat piszesz. Pozdrawiam. Spetsedisa 11:20, 21 maja 2007 (CEST)

• • • egzukucje były jednym z podstawowych działań organizacyjnych administracji GG, a jak zapewne wiadomo , oprócz 3 mln Żydów- obywateli polskich zginęło w Polsce ok 2.500 000 Polaków.

Takie obwieszczenia były codziennym sposobem "komunikowania się władzy niemieckiej z ludnością nieniemiecką" przeszkadzającą samą obecnością w niemieckim "dziele odbudowy w GG" Andros64 09:33, 21 maja 2007 (CEST)

czy nie można poprawić grafik polskiej flagi, w tej formie wyglądają jak jakieś cegły a nie symbole narodowe ? 17:18, 11 lipca 2007 (CEST)

Zastąpiłem przez Służby budowlanej, jak w artykule Baudienst. Jeżeli w jej ramach działały bataliony robocze, to może w tamtym artykula opisać?Xx236 12:13, 10 sie 2007 (CEST)[odpowiedz]

Tutaj jest dyskusja o tłumaczeniu po angielsku tego. -- E. Thomas Wood, współautor Karski. Opowieść o emisariuszu

Nieco przejrzałem pod kątem zgłoszenia do DA. W haśle można by poprawić część może nie tyle niefortunnych, co nie do końca precyzyjnych wyrażeń, czasem kolokwializmów. Zacytuję (pogrubiam fragmenty, które mogłyby być inaczej sformułowane. Przy niektórych się czepiam może i niepotrzebnie :)): "Pod wpływem powszechności męczeństwa i śmierci (ludobójstwa i zagrożenia życia?), stałego zagrożenia bezpieczeństwa osobistego, ogłupiającej (wystarczyłby link do propaganda - zazwyczaj to jest pranie mózgu, podkreślający epitet wydaje się zbędny) propagandy niemieckiej, konieczności zdobywania środków do przeżycia na drodze kradzieży i spekulacji (a może użyć tu też pojęcia anomii?) (w efekcie grabieży majątku przez okupanta i zbiednienia (pauperyzacji?) społeczeństwa spowodowanego polityką gospodarczą administracji niemieckiej) - następowały zmiany powstaw społecznych, zachowania jednostek, hierarchii wartości i norm etycznych (systemu aksjonormatywnego? - no, tu się zbytnio czepiam :)). Sprzyjało to upowszechnieniu postaw cynicznych i cwaniackich (postawy cwaniackie bym jednak czymś zastąpił), sprzyjając ludziom skłonnym wykorzystywać nieszczęście dużych grup społecznych (słowo nieszczęście mi tu nie pasuje, nie że się nie zgadzam, ale nie odwoływałbym się tu akurat do szczęścia/nieszczęścia) dla własnych korzyści.". Poza tym generalnie ok, tylko przydałyby sie przypisy do opracowań, których mało nie jest. Pozdrawiam Przykuta (dyskusja) 10:46, 4 lut 2008 (CET)[odpowiedz]

Jeden z najciekawszych artykułów, jakie czytałem na wiki, rozważcie to.

"[NIEPRAWDA!!!: Działało legalnie ok. 100 wydawców którzy wydali ponad 2000 książek - głównie literatury popularnej dziecięcej i poradników. Propaganda stanowiła mniej niż 5%, zob. np. Bibliografia druków GG autorstwa Krzysztofa Woźniakowskiego (wydawano nawet Kochanowskiego i Prusa) Wydawano nawet książki naukowe, np. 5 tom "Nowoczesnej Encyklopedii Zdrowia"]" - z wpisu anonimowego użytkownika.

I faktycznie - np. Magdalena Samozwaniec w 1942 r. wydała wiersze dla dzieci. Ale zdaje się, że Niemcy dopuszczali tylko kryminały, romanse i książeczki dla dzieci. Czytelnie też działały, przynajmniej w Krakowie. Picus viridis Odpowiedz zoilowi 11:11, 4 lis 2010 (CET)[odpowiedz]

"Wszystkie akty władz Generalnego Gubernatorstwa, stanowiących jedynie władzę okupacyjną, de facto pozbawione były od chwili wydania znaczenia prawnego w międzynarodowych stosunkach prawnych."

Czy nie powinno być tam de jure?

Słusznie. De iure Andros64 (dyskusja) 21:22, 28 lut 2013 (CET)[odpowiedz]

"Niemiecki plan Mitteleuropy podczas I wojny światowej przewidywał aneksję znacznej części terytorium Polski i wypędzenie z tych ziem Polaków i Żydów zastępowanych stopniowo kolonistami niemieckimi. Sama Polska miała być stopniowo germanizowana, także poprzez zmniejszenie populacji polskiej na skutek klęsk głodu". - ten fragment ma załączone źródła o stopniu wiarygodności "źródeł" z niemieckiej Metapedii. Tekst z amerykańskiej propagandy wojennej z 1917 roku naprawdę powinien być traktowany jako mało wiarygodny. Jakie inne źródła czy relacje mówią o planie zagłodzenia ludności Królestwa Polskiego?

Czemu ukraińskich kolaborantów, np. Suszkę i jego żołdactwo, autor hasła przedstawia jako rzekomo polskich kolaborantów?

Szklarski nie był dziennikarzem przed wojną a podczas wojny pisał erotyczne romanse.Xx236 (dyskusja) 09:24, 16 lip 2018 (CEST)[odpowiedz]

Einsatzgruppen działały poza GG, jedynie w dystrykcie Galicja, ale to należałoby doprecyzować. Xx236 (dyskusja) 12:09, 19 lip 2018 (CEST)[odpowiedz]

W początkowym okresie działały, rozwiązane zostały (czy też przekształcone w urzędy Sipo i SD) 20 listopada 1939 Pilot Pirx (dyskusja) 19:50, 15 maj 2020 (CEST)[odpowiedz]

O co chodzi?Xx236 (dyskusja) 12:12, 19 lip 2018 (CEST)[odpowiedz]

Brak źródeł, kontrowersyjne informacje.Xx236 (dyskusja) 10:13, 24 sty 2019 (CET)[odpowiedz]

Temat jest istotny, gdyż istnieje pogląd że polskie koleje "kolaborowały". W rzeczywistości zostały przejęte przez niemieckie koleje.Xx236 (dyskusja) 10:16, 24 sty 2019 (CET)[odpowiedz]

Kolaboracja poza GG nie powinna być tutaj omawiana.Xx236 (dyskusja) 10:22, 24 sty 2019 (CET)[odpowiedz]

Sądy polskie orzekają w imieniu Rzeczypospolitej. W czyim imieniu orzekały "sądy polskie"? W tym czasie działały sądy państwa podziemnego, zdecydowanie polskie. Które sądy były więc "polskie"?Xx236 (dyskusja) 10:35, 6 lis 2019 (CET)[odpowiedz]

Ulica Królewska w Krakowie, czy jeszcze coś?Xx236 (dyskusja) 10:47, 6 lis 2019 (CET)[odpowiedz]

Obok sekcji 2 "Sądownictwo" znajduje się mapa z niepoprawnie zaznaczonymi granicami Generalnego Gubernatorstwa. Choć w przypisie zaznaczone jest, że granica na południowym zachodzie jest nieprawidłowa, to tak naprawdę cała zachodnia granica, a także północna zaznaczone są nieprawidłowo. Oczywiście jeszcze przed operacją Barbarossa granica GG zmieniła się nieznacznie, w listopadzie 1939 roku (powiaty kutnowski, gostyniński, łęczycki i łódzki włączone zostały do Kraju Warty, część dystryktu warszawskiego do Prus Wschodnich) to granica ta nie sięgała nigdy za Konin czy Mławę. Biorąc pod uwagę, że cała granica GG z Rzeszą zaznaczona jest źle, czyli na oko połowa jej łącznej długości, uważam że rażąco wprowadza czytelników w błąd i powinna zostać usunięta. Mikołaj Nowaczyk (dyskusja) 02:50, 4 sie 2020 (CEST)[odpowiedz]

• Tu nie chodzi o błędny przebieg granic tylko o sowiecką mapę polityczną regionu przed 21.06.1941. Błędy do omówienia w opisie mapy. Andros64 (dyskusja) 12:17, 4 sie 2020 (CEST)[odpowiedz]

• Rozumiem, ale czy taka mapa naprawdę jest konieczna, jeżeli w takim stopniu odbiega od realiów historycznych? Zarówno w angielskiej, niemieckiej jak i rosyjskiej wersji tego artykułu takiej mapy nie ma. Mikołaj Nowaczyk (dyskusja) 13:47, 4 sie 2020 (CEST)[odpowiedz]