Słowianie we wczesnym średniowieczu zajmowali znaczne połacie Europy środkowej i wschodniej[1][2][3][4][5]. Pierwotnie, w rodzinie języków indoeuropejskich, stanowili jedną grupę z Bałtami[6]. Współcześnie większość badaczy skłania się, by prakolebki Słowian przed ich wielką ekspansją poszukiwać w północnym dorzeczu Dniepru i Desny[7][8][3]. W Europie od połowy XIX wieku nauki historyczne dążyły do ustalenia cech kultury słowiańskiej[9][10][11]. W późniejszych badaniach (druga połowa XX wieku) badacze doszli do przekonania, że po ustaniu wędrówki ludów nie było już jednolitej kultury Słowian[12][13][14]. Pierwsi badacze zajmujący się ustaleniem cech kultury słowiańskiej to przede wszystkim Aleksander Brückner i Lubor Niederle. Badacze rosyjscy jak Bazylow, Dowżienok, Grekow, Juszkow lub Koropatkin starali się dowieść, że kultura słowiańska miała swe początki na wschodzie, ustalenia te znalazły również potwierdzanie we współczesnych opracowaniach między innymi czeskich[15] i polskich[16] oraz źródłach archeologicznych[17][18][19].

Osadnictwo

Rekonstrukcja grodu w Gross Raden

Osadnictwo słowiańskie trzymało się pierwotnie rzek i strumieni[20][21] – naturalnych ciągów komunikacyjnych – przy czym najstarsze formy zabudowy, to na terenach bezpiecznych (np. otoczonych nieprzebytym borem) wsie zwane ulicówkami, zaś na terenach narażonych na ewentualną napaść okolnice. W osadzie tego drugiego typu domostwa skupiały się wokół placu, który zazwyczaj zamykano bramą. Plac służył do spędu bydła na noc, a zwarta zabudowa ułatwiała obronę przed najściem mniejszej bandy rabusiów. Wobec poważniejszego ataku mieszkańcy osad szukali schronienia w grodach obronnych[22], które zaczęto budować od VI–VII wieku. Otoczone były solidnymi wałami, które powstawały z kilkudziesięciu warstw kłód. Najczęściej używano do tego drewna dębowego, co przyczyniało się do wycinania dużych połaci lasu. Drewno transportowano nawet z odległości kilkudziesięciu kilometrów[23]. Przygotowane kłody układano w stosy – jedne na drugich. Tak przygotowaną konstrukcję przysypywano ziemią, gliną i kamieniami. Gdy gród rozrastał się o kolejne człony, wały były poszerzane o kolejne konstrukcje. Zniszczone lub stare zastępowano nowymi. Wały chroniły mieszkańców grodu przed atakami z zewnątrz. Były odporne na ostrzał i podkop, a drewno przykryte ziemią utrudniało podpalenie konstrukcji. Osady leżące na wyspach łączono z lądem drewnianymi mostami lub groblami. Do wnętrza prowadziła drewniana brama, nad którą często budowano także wieżę obronną. Słowianie znali różnorodne typy mieszkań. Zamieszkiwali szałasy, ziemianki, budowle palowe oraz domy naziemne[24]. Budynki zmieniały się w zależności od okolicy i zwyczajów mieszkańców. Osady najczęściej były zabudowywane drewnianymi chatami jednoizbowymi o niewielkich rozmiarach[25]. Obok nich stawiano pomieszczenia dla zwierząt oraz spichrze. Na środku izby mieszkalnej bądź w narożnikach ustawiano paleniska, które zapewniały ciepło[26]. Ściany często bielono wapnem, co zapewniało ochronę przed insektami oraz rozjaśniało pomieszczenie[27]. Podłoga najczęściej stanowiła ubita glina (klepisko).

Zajęcia

Złota broszka, ok. 600-650 rne NS. Morgan Library & Museum, Nowy Jork.

Słowianie opierali swój byt przede wszystkim na hodowli zwierząt oraz uprawie roli. Użytki rolne najczęściej znajdowały się na przygotowanych wcześniej rozległych polanach, które często otoczone były lasami. Po wykarczowaniu określonych obszarów leśnych podejmowano się uprawy zboża, np. prosa, jęczmienia, pszenicy czy żyta. Uprawiano także rośliny oleiste i włókniste, takie jak len czy mak, oraz rośliny strączkowe: groch, bób i soczewicę. Sadzono także warzywa, a w okresie letnim zbierano owoce: czereśnie, brzoskwinie, jabłka i gruszki[28]. W ramach gospodarki naturalnej każda rodzina sama zaspokajała swoje potrzeby. Rolnik był cieślą, wytwórcą narzędzi, pszczelarzem i piwowarem, kobieta wychowywała dzieci, gotowała strawę, tkała płótna i szyła z nich odzież. Łowca wyprawiał skóry i futra oraz robił obuwie. Lokowanie osad nad rzekami wiązało się także z zajęciami takimi jak rybołówstwo czy bobrownictwo.

Tylko dwa zawody wyodrębnione zostały w czasach przedhistorycznych – garncarstwo i kowalstwo. Naczynia były wysmukłe, najpierw robione ręcznie, potem przy użyciu koła garncarskiego. Charakterystyczne były garnki bez ucha, posiadające zamiast niego specyficzny uchwyt w postaci wygiętego brzegu, a na dnie naczynia umieszczano znaki z postaci krzyży, swastyk i okręgów. Mogły one przedstawiać znak charakterystyczny dla danego garncarza bądź odstraszać demony[29]. Kowale kuli konie, w późniejszym okresie wytwarzali lemiesze żelazne do pługów (będących rozwinięciem radła i sochy), podstawowe narzędzia metalowe i broń (noże, ostrza włóczni i toporów).

Słowianie dość wcześnie zapoznali się z techniką wytwarzania zimnej stali i hartowania metalu, o czym świadczy etymologia słowa * nakalъ, (przedrostek na w znaczeniu „leżeć” i rdzeń * kalъ, „surowe błoto”, "glina")[30]. Niektóre rodzaje broni (sztylety i miecze), pochodziła z importu, przypuszczalnie głównie z terenu Moraw i Niemiec.

Społeczeństwo

Organizacja społeczna plemion była oparta na wielopokoleniowej rodzinie. Najstarszy z rodu sprawował władzę nad pozostałymi członkami rodziny. Pełnił także funkcje kapłańskie oraz składał ofiary bogom. W osadach główną rolę odgrywała rada starszych, a także główny kapłan zwany żercą[31]. Kierowano się także prawem zwyczajowym. Najbliższe siebie osady tworzyły wspólnotę, nad którą ciążyła odpowiedzialność zbiorowa, tzn. że cała społeczność była odpowiedzialna na przykład za schwytanie sprawcy. Po ogłoszeniu wyroku, karę wymierzała rodzina[31]. Narady i sądy odbywały się na tzw. wiecu[32][33][34] w którym mieli prawo uczestniczyć wszyscy wolni mężczyźni.

Wierzenia

 Osobny artykuł: Religia Słowian.

Słowianie, tak jak i inne ludy pierwotne, oddawali cześć siłom przyrody. Na pierwszym miejscu znajdował się kult słońca, którego uosobieniem był czczony w całej Słowiańszczyźnie Swarożyc. Niektóre plemiona słowiańskie budowały dla tych bóstw bogate chramy zawiadywane przez wyodrębniony, podobny druidom stan kapłański. U większości plemion świątyń jednak nie budowano, oddając cześć bogom w „świętych gajach”. Oprócz głównych bóstw istniały pomniejsze duchy natury – rzeczne, leśne, polne i domowe.

Każda rodzina czciła duchy swych przodków. Wierzono, że przebywają one w ciemnych i zimnych zaświatach, zazdroszcząc żyjącym. By je przebłagać i odwieść od pojawiania się wśród żyjących składano im ofiary zarówno w domu, jak i podczas obchodzonych na wiosnę i na jesieni świąt zmarłych, kiedy to odwiedzano żalniki niosąc na groby jedzenie. Śmierć budziła u Słowian respekt. Po śmierci, zmarłego ubierano w najlepsze odzienie, strojono biżuterią i zawijano w białe płótno. Ciało układano na stosie wraz z wieloma rzeczami należącymi do zmarłego, np. bronią. Następnie podpalano. Towarzyszyły temu modlitwy, śpiew, a także muzyka. Spalone zwłoki chowano w naczyniach glinianych, które następnie wkładano do ziemi bez zaznaczania obecności grobu, z terenów Polskich znanych jest tylko kilka takich grobów. W późniejszym okresie zaczęto także sypać kurhany. Znano także pochówki szkieletowe[35]. Ważną częścią obrzędu pogrzebowego była także tryzna, odpowiednik dzisiejszej stypy. Urządzano ją nie tylko po pogrzebie, ale także w późniejszym okresie, często podczas świąt[35]. Znali też Słowianie bóstwa Doli (szczęścia) i Niedoli (nieszczęścia). Z czasem jednak ich kult przemieszał się z kultem przodków[36].

Z rytmem pór roku, zajęć i wierzeniami związany był przypuszczalnie słowiański sposób opisywania czasu. Przypuszcza się, iż istniał słowiański kalendarz dzielący rok na dwanaście miesięcy (naczynie z Lepiesówki w rej.biłohirskim), inne znaleziska wskazują na inny podział dotyczący tylko okresu wegetacyjnego kwiecień-sierpień[37].

Handel

Początkowo był to wyłącznie handel wymienny pomiędzy osadami jednego opola i plemienia[38].

Zobacz też

Przypisy

  1. Właściwi Słowianie („Sklawinowie”) dochodzą do głosu w V-VI w. poprzez znaleziska typu prasko-korczakowskiego – jednolita całość kulturowa odzwierciedla zintegrowaną grupę etniczną. Dopiero po zakończeniu ekspansji Słowian i ustaleniu się ich nowych siedzib rozpoczął się proces dezintegracji, prowadzący do powstania trzech wielkich odłamów Słowian – wschodniego, zachodniego i południowego – a później, w średniowieczu, także do powstania narodowości. w: Zdeněk Váňa,Kiedy doszło do etnogenezy słowian. w Świat dawnych Słowian, 1985, opin. prof. dr hab. Jerzy Gąssowski, wyd. Artia, s. 26.
  2. Sklawinowie mieli swą ojczyznę między Wisłą, Dniestrem, miastem Novietunum i Lacus Mursianus. Novietunum [w prowincji Scythia Minor] jest przypuszczalnie starożytnym Noviodunum (Isaccea) w delcie Dunaju na obszarze Rumunii, nie wiadomo natomiast gdzie leżało Lacus Mursianus; przeważnie identyfikowane z Balatonem, ujściem Cisy do Dunaju na Węgrzech, czasami Sawy do Dunaju. w: Zdeněk Váňa Pochodzenie i praojczyzna Słowian w Świat dawnych Słowian, przekład z niemieckiego Die Welt der Alten Slawen. 1985, ISBN 978-3-7684-4390-6 E. i J. Kaźmierczakowie, opin. prof. dr hab. Jerzy Gąssowski, wyd. Artia, s. 13.
  3. a b Najwcześniejsza uchwytna granica świata słowiańskiego, nakreślona w źródłach pisanych z pierwszej połowy VI wieku, sięgała – przypomnijmy – górnej Wisły, dalej biegła po zewnętrznym łuku Karpat Wschodnich i Południowych, a następnie trzymała się linii dolnego Dunaju. w:Michał Janusz Parczewski Lokalizacja praojczyzny słowiańskiej w: Cień Światowita, czyli pięć głosów w sprawie etnogenezy Słowian, pod red. Andrzeja Kokowskiego, 2002, s. 40.
  4. Terytoria nad środkową Łabą i Soławą, po części zajmowane do 595 przez wspomnianych [germańskich] Warnów, zostały skolonizowane zapewne jeszcze na przełomie VI i VII w., skoro w 631 r. jak podaje kronika Fredegara „Derwanus, książę plemienia Surbiów [połabskich], które należało do plemienia Sklawinów i od dawna już przynależało do królestwa Franków, przyłączył się wraz ze swoim ludem do królestwa Samona”. (op. cit. Fredegar, Chronicae IV, 68) s. 38 w: Michał Janusz Parczewski, Lokalizacja praojczyzny słowiańskiej w: Cień Światowita, czyli pięć głosów w sprawie etnogenezy Słowian, pod red. Andrzeja Kokowskiego, opin. prof. dr hab. Jerzy Okulicz-Kozaryn, 2002, s. 38 (op. cit. Fredegar, Chronicae IV, 68).
  5. Obcy zostali zasymilowani, chociaż nie wszędzie. Na przykład w Grecji doszło w następnych stuleciach [VII-XII w.] do odwrotnego procesu: hellenizacji części Słowian. w: Michał Janusz Parczewski, Praojczyzna Słowian w ujęciu źródłoznawczym w: Cień Światowita, czyli pięć głosów w sprawie etnogenezy Słowian, pod red. Andrzeja Kokowskiego, opin. prof. dr hab. Jerzy Okulicz-Kozaryn, 2002, s. 39.
  6. Wspólnie z Bałtami, Germanami, Celtami, Romanami, Grekami, Albanami, Ormianami, Irańczykami i Hindusami Słowianie zaliczają się do dużej grupy językowej Indoeuropejczyków, do której należały również kilka wymarłych grup – Hetyci (Anatolijczycy), Trakowie, Iliriowie i Tocharowie. w: Zdeněk Váňa, Świadectwa językowe. w Świat dawnych Słowian, przekład z niemieckiego Die Welt der Alten Slawen. 1983, ISBN 978-3-7684-4390-6 E. i J. Kaźmierczakowie, opin. prof. dr hab. Jerzy Gąssowski, wyd. Artia, s. 15.
  7. Encyklopedia historyczna świata, Tom IV: Średniowiecze, red. Maciej Salamon i Anna Waśko, Agencja Publicystyczno-Wydawnicza Opres, Kraków 2000, s. 51.
  8. Najstarszych siedzib Słowian należy szukać na wschodzie Europy, a ich obecności na ziemiach pomiędzy Odrą a Bugiem nie da się określić wcześniej niż na początek VI wieku. w:Andrzej Kokowski Cień Światowita w: Cień Światowita, czyli pięć głosów w sprawie etnogenezy Słowian, pod red. Andrzeja Kokowskiego, opin. prof. dr hab. Jerzy Okulicz-Kozaryn, 2002, s. 10.
  9. Pojęcie słowiańskości jest pojęciem językowym, a nie pojęciem z zakresu kultury materialnej. Jedyną rzeczą, jaka jest właściwa wszystkim Słowianom i która ich zarazem różni od wszystkich innych ludzi na ziemi, nie jest nic innego jak język. w: Witold Mańczak Etnogeneza Słowian a Etyka w Slavia antiqua (red Witold Hensel) t43, 2002 s. 183.
  10. Podstawą gospodarowania Słowian było rolnictwo z przewagą uprawy prosa i pszenicy oraz pierwszoplanowym znaczeniu bydła w hodowli. W zasadzie nie mieli rozwiniętego rękodzielnictwa – poza słabo zaawansowaną umiejętnością obróbki żelaza. Z zewnątrz zapożyczono wzorce odlewniczych ozdób metalowych, a od przełomu VI/VII wieku – rzemieślniczy sposób produkcji naczyń glinianych na kole garncarskim. Nie ma wyraźnych śladów handlu dalekosiężnego. w: Michał Janusz Parczewski. Cień Światowita w: Cień Światowita, czyli pięć głosów w sprawie etnogenezy Słowian, pod red. Andrzeja Kokowskiego, 2002, s. 31.
  11. Szczególnie ważne jest stwierdzenie, że Słowianie na nowe tereny swego zamieszkania przynieśli ze sobą bardziej wydajną pszenicę zwyczajną, która od VI w. zastąpiła pierwotną pszenicę orkisz jedno- i dwuziarnową, przeważnie uprawianą w środkowej Europie przed ich przybyciem. w: Zdeněk Váňa, Rolnicy, rzemieślnicy, kupcy i wojownicy w Świat dawnych Słowian, 1985, przekład z niemieckiego Die Welt der Alten Slawen. 1983, ISBN 978-3-7684-4390-6 E. i J. Kaźmierczakowie, opin. prof. dr hab. Jerzy Gąssowski, wyd. Artia, s. 151.
  12. Dziś oczywistością jest, że na terenie dzisiejszej Polski w czasie Wędrówki Ludów nie było Słowian. Ci przybyli na nasze tereny dopiero w wyniku wędrówek ludów, jako efekt tego trwającego półtora wieku procesu. Jednak mimo powszechnie dostępnej wiedzy wiele osób nadal jest przekonanych, że chociażby gród w Biskupinie zbudowali i zamieszkiwali prasłowianie. Mówienie, że Biskupin jest prasłowiański, jest typową naukową legendą. Biskupin jest datowany na VII w. przed Chrystusem. To jest okres, w którym jeszcze nie było wykształconych języków słowiańskich, tak samo nie wykształciły się języki germańskie. Nie umiemy powiedzieć nawet jaka ludność zamieszkiwała Biskupin, najprawdopodobniej jakaś indoeuropejska. Nic więcej. w: Aleksander Bursche www.radioem.pl 2018-03-23, Drogocenne skarby barbarzyńców na wystawie w Lublinie przejdź do galerii.
  13. O ile między Bałtykiem, Łabą i Dunajem przybysze natrafiali zapewne na krainy znacznie wyludnione, to na Bałkanach najpierw pustoszyli, a od końca VI w. zasiedlali ziemi zamieszkane przez Greków, resztki Traków i Germanów oraz na zachodzie Półwyspu – grupy ludności romańskiej. [...] Fala gigantycznej ekspansji wchłaniała niedobitki dawnego osadnictwa, a przekazy źródłowe jasno dokumentują jeden z mechanizmów słowiańskiego sukcesu demograficznego: masowe uprowadzenia autochtonów w niewolę. w: Michał Janusz Parczewski, Lokalizacja praojczyzny słowiańskiej w: Cień Światowita, czyli pięć głosów w sprawie etnogenezy Słowian, pod red. Andrzeja Kokowskiego, 2002, s. 39.
  14. Opanowanie środkowej i południowo-wschodniej części kontynentu przez „najmłodszy” wielki lud europejski dokonywało się zatem sukcesywnie w ciągu VI w. i – na terenie dzisiejszych wschodnich Niemiec oraz na Bałkanach – dopiero w VII w. Potężny, trwający z górą dwa stulecia rozrost terytorialny, połączony z przyswojeniem zróżnicowanego substratu etnicznego, stworzył z czasem warunki do pogłębienia się podziałów kulturowych, a niewątpliwie również językowych w łonie bardzo jednorodnego do tej pory świata słowiańskiego. w: Michał Janusz Parczewski Praojczyzna Słowian w ujęciu źródłoznawczym w: Cień Światowita. (red. Andrzej Kokowski), 2002, s. 39.
  15. W działach starożytnych historyków i geografów, którzy opisywali znany wówczas świat i pozostawili szczegółowe wiadomości o plemionach germańskich bądź celtyckich – aż do czasu wędrówek ludów nie ma wzmianki o istnieniu Słowian. [...] Nawet nazwa [Wenetowie, Wenedowie] nie jest słowiańska – wywodzi się z celtyckiego vindos (biały, który zachował się np. w starożytnej nazwie Wiednia – Vindoboba), bądź też od protoindoeuropejskiego „ven’d”. Inni uczeni uważają Wenedów za jakiś nieznany lud, który później stopił się ze Słowianami i objął ich swoją nazwą. w: Pochodzenie i praojczyzna Słowian w Zdenek Vana, Świat dawnych Słowian, 1985, opinia. prof. dr hab. Jerzy Gąssowski, s. 11.
  16. Tylko dzięki źródłom pisanym wiemy, co działo się w Europie w tym tak niezwykle trudnym dla niej okresie od końca IV do połowy VI wieku po Chrystusie. To one dają nam informacje gdzie na ziemiach polskich i sąsiednich należy lokalizować plemiona barbarzyńskie późnej starożytności, jak Wandalowie, Goci, Gepidowie, Wenetowi itd. Te właśnie źródła nie znają do połowy VI wieku żadnego ludu, który można by z pewnością identyfikować ze Słowianami. Do historii wprowadzają Słowian dopiero Jordanes i Prokop z Cezarei. w:Magdalena Mączyńska Cień Światowita, red. Andrzej Kokowski, 2002, ISBN 83-227-1850-0, s. 76.
  17. Dziś, dzięki ustaleniom takich badaczy jak profesorowie Kazimierz Godłowski, Jerzy Kolendo czy Michał Parczewski, wiemy już, że prasłowiański Biskupin to naukowa legenda oraz że w pierwszej połowie I tysiąclecia po Chr. obszary między Odrą a Wisłą zamieszkiwały społeczności germańskie, a Słowianie pojawili się tam wraz z początkami wczesnego średniowiecza w: Barbarzyńskie tsunami. Okres Wędrówek Ludów w dorzeczu Odry i Wisły, Uniwersytet Warszawski, Narodowe Centrum Nauki, Warszawa-Szczecin 2017 s. 8. UW ISBN 978-83-61376-47-7, MNS ISBN 978-83-63365-58-5; Ogólny model wczesnośredniowiecznej kultury słowiańskiej różni się w zasadniczy sposób od tego, jaki panował w okresie późno-rzymskim na terenie Europy Środkowej, jak również w strefie leśno-stepowej Ukrainy, natomiast wykazuje szereg zbieżności z tym, który właściwy był w tym czasie i w okresie jeszcze wcześniejszym, a także późniejszym w wieku V – VIII dla kultur leśnej strefy Europy Wschodniej. w: Kazimierz Godłowski. Z badań nad zagadnieniami rozprzestrzeniania się Słowian w V – VII w. n.e. 1990, s. 13.
  18. Opanowanie środkowej i południowo-wschodniej części kontynentu przez „najmłodszy” wielki lud europejski dokonywało się zatem sukcesywnie w ciągu VI w. i – na terenie dzisiejszych wschodnich Niemiec oraz na Bałkanach – dopiero w VII w. Potężny, trwający z górą dwa stulecia rozrost terytorialny, połączony z przyswojeniem zróżnicowanego substratu etnicznego, stworzył z czasem warunki do pogłębienia się podziałów kulturowych, a niewątpliwie również językowych w łonie bardzo jednorodnego do tej pory świata słowiańskiego.w: Michał Janusz Parczewski Praojczyzna Słowian w ujęciu źródłoznawczym w: Cień Światowita. red. Andrzej Kokowski, 2002, s. 39.
  19. Tylko dzięki źródłom pisanym wiemy, co działo się w Europie w tym tak niezwykle trudnym dla niej okresie od końca IV do połowy VI w po Chr. To one dają nam informacje gdzie na ziemiach polskich i sąsiednich należy lokalizować plemiona barbarzyńskie późnej starożytności, jak Wandalowie, Goci, Gepidowie, Wenetowi itd. Te właśnie źródła nie znają do połowy VI wieku żadnego ludu, który można by z pewnością identyfikować ze Słowianami. Do historii wprowadzają Słowian dopiero Jordanes i Prokop z Cezarei. w: Cień Światowita, red. Andrzej Kokowski, 2002, ISBN 83-227-1850-0, s. 76.
  20. Osadnictwo wczesnosłowiańskie unikało gór; prawie nie spotykamy jego śladów powyżej 300 m n.p.m. Najczęściej wybierano okolice o urodzajnych glebach w bliskim sąsiedztwie rzek i lasów. Zamieszkiwano osiedla nieobronne, z zabudową rozmieszczoną „gniazdami” po kilka chat wzdłuż brzegów dolin rzecznych. Typowe domostwa to półziemianki na planie zbliżonym do kwadratowego, o boku 2,5 do 4,5 m. Drewniane ściany wznoszono w konstrukcji zrębowej lub słupowej, dach kryto strzechą. Kamienny albo gliniany piec stał w jednym z narożników, przeważnie od strony północnej. w: Michał Janusz Parczewski, Lokalizacja praojczyzny słowiańskiej w: Cień Światowita, czyli pięć głosów w sprawie etnogenezy Słowian, pod red. Andrzeja Kokowskiego, 2002, s. 30.
  21. Mieszkają w nędznych chatach rozdzieleni z dala jedni od drugich, a przeważnie każdy zmienia kilkakrotnie miejsce zamieszkania Autor: Procopius, De bello Gothico III, 14.24, tłum. Marian Plezia, w: Michał Janusz Parczewski, Praojczyzna Słowian w ujęciu źródłoznawczym w: Cień Światowita, s. 31, 2002; Osiedla Sklawinów i Antów leżą jedne za drugimi wzdłuż rzek i łączą się ze sobą, tak że nie ma pomiędzy nimi żadnej znaczącej przerwy, a wszędzie w sąsiedztwie są lasy, błota i szuwary Autor: Maurycjusz, Strategikon XI, 4.7, 38 tłum. Marian Plezia, w: Michał Janusz Parczewski, Praojczyzna Słowian w ujęciu źródłoznawczym w: Cień Światowita, s. 31, 2002.
  22. Manteuffel, s. 142.
  23. Jarosław Gryguć, Życie w grodzie, Poznań: Media Rodzina, 2015, s. 7, ISBN 978-83-8008-053-9.
  24. Kazimierz Moszyński, Kultura ludowa Słowian, wyd. 2, t. 1, Warszawa: Książka i Wiedza, 1967, s. 474.
  25. Igor D. Górewicz, Poznaj Słowian, Szczecin: Triglav, 2014, s. 5, ISBN 978-83-62586-44-8.
  26. Lech Leciejewicz, Słowianie zachodni: z dziejów tworzenia się średniowiecznej Europy, Wrocław: Zakład Narodowy im. Ossolińskich, 1989, s. 101, ISBN 83-04-02690-2.
  27. Igor D. Górewicz, Poznaj Słowian, Szczecin: Triglav, 2014, s. 11, ISBN 978-83-62586-44-8.
  28. Lech Leciejewicz, Mały słownik kultury dawnych Słowian, s. 506–518.
  29. Jarosław Gryguć, Życie w grodzie, Poznań: Media Rodzina, 2015, s. 14, ISBN 978-83-8008-053-9.
  30. Eseje z historii kultury Słowian. Moskwa: Wydawnictwo „Indrik”, 1996. S. 138
  31. a b Igor D. Górewicz, Poznaj Słowian, Szczecin: Triglav, 2014, s. 36, ISBN 978-83-62586-44-8.
  32. [Decyzje wspólnot plemiennych] nie podlegają władzy jednego człowieka, lecz od dawna żyją w ludowładztwie i dlatego zawsze pomyślne i niepomyślne sprawy załatwiane bywają na ogólnym zgromadzeniu. Autor: Prokopiusz z Cezarei, Bachórz nad Sanem a sprawa słowiańska, „Alma Mater” nr specjalny, nr 98, 2008, s. 77.
  33. Niewierni są w najwyższym stopniu i nie stosują się do układów; Gdy bowiem zajdzie między nimi różnica zdań wówczas albo w ogóle nie mogą dojść do zgody, albo nawet jeśli się pogodzą, to postanowienia ich zaraz inni przekroczą, jako że każdy myśli co innego i żaden nie chce ustąpić drugiemu, Autor: Maurycjusz, Strategikon XI, 4.14, tłum. Marian Plezia, w: Michał Janusz Parczewski, Praojczyzna Słowian w ujęciu źródłoznawczym w: Cień Światowita, s. 31, 2002.
  34. Sklawinowie; są zuchwali, samowolni, nie znoszą nad sobą panowania, tak że zabijają nieraz swego wodza i rządcę przy wspólnym posiłku lub w podróży. Jedzą lisy, leśne koty, dziki, a zwołują się między sobą wyciem wilków, Autor: Caesarius, Dialogi II, 110 tłum. Marian Plezia, w: Michał Janusz Parczewski, Praojczyzna Słowian w ujęciu źródłoznawczym w: Cień Światowita, s. 32, 2002.
  35. a b Życie ludzkie [online], Slawoslaw.pl, 20 lipca 2015 [dostęp 2019-01-19] (pol.).
  36. Manteuffel, s. 143.
  37. Wspólnota kultury agrarnej. W: Aleksander Gieysztor: Mitologia Słowian. Warszawa: WAiF, 1982, s. 243–245. ISBN 83-221-0152-X.
  38. Podstawą gospodarowania Słowian było rolnictwo z przewagą uprawy prosa i pszenicy oraz pierwszoplanowym znaczeniu bydła w hodowli. W zasadzie nie mieli rozwiniętego rękodzielnictwa – poza słabo zaawansowaną umiejętnością obróbki żelaza. Z zewnątrz zapożyczono wzorce odlewniczych ozdób metalowych, a od przełomu VI/VII wieku – rzemieślniczy sposób produkcji naczyń glinianych na kole garncarskim. Nie ma wyraźnych śladów handlu dalekosiężnego. w: Michał Janusz Parczewski. Cień Światowita w: Cień Światowita, czyli pięć głosów w sprawie etnogenezy Słowian, pod red. Andrzeja Kokowskiego, 2002, s. 31; Kultura słowiańska była wystarczająca dla autarkicznych społeczeństw rolniczych, nieutrzymujących rozbudowanych kontaktów zewnętrznych i niezorganizowanych przez długi czas w systemy wodzowskie czy protopaństwowe. Szacowanie wartości różnych kultur nie ma czasem sensu, bo każda jest inna. Słowianie jako społeczeństwo egalitarne, bez wyraźnej hierarchii, nie uzewnętrzniali wyższego statusu przez noszenie ozdób z metali szlachetnych. w: Przemysław Urbańczyk, Rozmowa Beaty Janowskiej, Polskie tropy wikingów, „Ale Historia”, wyborcza.pl, 20 lutego 2017.

Bibliografia

  • Aleksander Brückner: Dzieje kultury polskiej, 1930.
  • Aleksander Brückner, Słownik etymologiczny języka polskiego, Warszawa: Wiedza Powszechna, 1993, ISBN 83-214-0410-3, OCLC 833971681.
  • Igor D. Górewicz, Poznaj Słowian, Szczecin: Triglav, 2014, ISBN 978-83-62586-44-8.
  • Jarosław Gryguć, Życie w grodzie, Poznań: Media Rodzina, 2015, ISBN 978-83-8008-053-9.
  • Lech Leciejewicz, Słowianie zachodni: z dziejów tworzenia się średniowiecznej Europy, Wrocław: Zakład Narodowy im. Ossolińskich, 1989, ISBN 83-04-02690-2.
  • Tadeusz Manteuffel: Historia powszechna: średniowiecze, PWN, Warszawa 1978.
  • Kazimierz Moszyński, Kultura ludowa Słowian, Warszawa: Książka i Wiedza, 1967.
  • Lubor Niederle: Słowiańskie starożytności, Warszawa 1907-11.
  • Mały słownik kultury dawnych Słowian, Wiedza Powszechna, Warszawa 1999, ISBN 83-214-0499-5.
  • Wielka Ilustrowana Encyklopedia Powszechna, Gutenberg, Kraków wyd. 1., 1932.

Witaj

Uczę się języka hebrajskiego. Tutaj go sobie utrwalam.

Źródło

Zawartość tej strony pochodzi stąd.

Odsyłacze

Generator Margonem

Podziel się